Po kłótni z żoną uderzył w  drzewo

W niedzielę nad ranem na ulicy Kasztanowej w Rowniu doszło do groźnie wyglądającego wypadku. Kierowca volvo uderzył w drzewo. Policjantów wezwał na miejsce świadek. - Kierowca leżał na poboczu. Samochód był doszczętnie rozbity, jednak mężczyzna na szczęście przytomny. Gdy mundurowi ruszyli mu z pomocą, wyczuli od niego woń alkoholu – informuje Kamila Siedlarz, oficer prasowa żorskiej policji. Wezwano ambulans pogotowia ratunkowego. Okazało się, że 31-latek miał mnóstwo szczęścia, doznał jedynie niegroźnego urazu nóg. Przetransportowano go do szpitala, gdzie została od niego pobrana krew na badanie zawartości alkoholu w organizmie. Jak tłumaczył sam poszkodowany, wcześniej pokłócił się z żoną i usiadł za kierownicą. Jeśli był pijany odpowie przed sądem, za co grozi do 2 lat więzienia.

Komentarze

Dodaj komentarz