W sobotę utopił się tu 67-latek. / Policja Wodzisław
W sobotę utopił się tu 67-latek. / Policja Wodzisław

Policjanci z Gorzyc wyjaśniają okoliczności śmierci 67-latka, który utopił się w niestrzeżonym zbiorniku wodnym w miejscowości Odra. Mężczyzny nie udało się uratować mimo reanimacji.

W sobotę policjanci zostali wezwani do wsi Odra, gdzie z niestrzeżonego stawu przy ulicy Głównej wyłowiono z wody zwłoki 67-latka. - Jak ustalili mundurowi, tego dnia 67-latek odpoczywał z rodziną nad tym akwenem. Około godziny 14 wziął wnuka na ramiona i wszedł do wody. W czasie zabawy zanurzał się częściowo w wodzie, jednak głowę miał cały czas nad jej powierzchnią. W pewnym momencie zanurzył się cały i już nie wypłynął. Rodzina słysząc przeraźliwy krzyk dziecka wyciągnęła chłopca na brzeg i rozpoczęła poszukiwania dziadka – informuje podkomisarz Marta Pydych, oficer prasowa policji w Wodzisławiu. Udało się wyciągnąć 67-latka na brzeg, którego i reanimowano do przybycia karetki pogotowia. Niestety pomimo wysiłków, w tym i lekarzy, mężczyzna zmarł. Policjanci wyjaśniają teraz dokładne przyczyny i okoliczności tej tragedii

1

Komentarze

  • Ol ?? 30 lipca 2014 11:05No i POmysleć ,że wg Tuska dziadek POwinien dopiero iśc na emerytre.

Dodaj komentarz