Policjanci z Rybnika ustalili tożsamość mężczyzny, który pobił 83-letniego mieszkańca miasta przy pomocy drewnianej laski. Jak się okazało napastnik był niewiele młodszy. Starsi panowie zostali rozdzieleni przez przypadkowego świadka. Dzięki jego reakcji nie doszło do tragedii.
Wczoraj około godziny 9 w rejonie śmietnika przy ul. św. Józefa doszło do awantury między dwoma starszymi mężczyznami. Jak ustalili policjanci, najpierw jeden z nich zaczął wyzywać i obrażać drugiego, nazywając go złodziejem, a następnie rzucił się na niego z drewnianą laską. Okładał nią drugiego mężczyznę. Na koniec napastnik zaczął dusić pokrzywdzonego. Nie wiadomo, jak skończyłaby się ta awantura, gdyby nie reakcja młodego człowieka, który stanął w obronie starszego pana i rozdzielił mężczyzn. Okazało się, że pokrzywdzony 83-latek zbierał puszki przy śmietniku, to z kolei nie spodobało się o siedem lat młodszemu mieszkańcowi osiedla i dlatego zaatakował nieznajomego. Pokrzywdzony ma liczne potłuczenia, guzy na głowie oraz otarcia. Jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Podejrzanemu o uszkodzenie ciała grozi kara pozbawienia wolności nawet do dwóch lat.
Komentarze