Trwają ostatnie spotkania fanów z zespołem 30 Seconds to Mars (tzw. meet ang greet). Z zespołem spotkały się już rybniczanki, który prowadzą bloga o celebrytach Ka-Vox. - Zapytałam Jareda, czy mogę go przytulić, on się zgodził. To był najkrótszy wywiad mojego życia - śmieje się Karolina Stęclik, jedna z blogerek.
Minęła już godzina 18, bramy stadionu właśnie otwarto. Tymczasem na scenie "próbuje" Dawid Podsiadło ze swoim zespołem.
Marsi zażyczyli sobie flag, polskich i rybnickich. Widzieliśmy, jak dowoził je kierowca prezydenta Rybnika...
Komentarze