Dzisiejszy mecz Energetyka ROW z Miedzią Legnica odbędzie się bez udziału kibiców z Legnicy. Losy kolejnych spotkań też stoją pod znakiem zapytania.
O rozgrywanie meczów bez udziału kibiców wystąpił komendant rybnickiej policji w związku z incydentami podczas czwartkowego meczu Energetyka z GKS Katowice. Zdaniem policji, organizator nie wypełnił warunków bezpieczeństwa, wskutek czego kibicom obu drużyn udało się wnieść na stadion materiały pirotechniczne i ich użyć. Ponadto kibice drużyny gości, wbrew regulaminowi imprez na obiekcie, wnieśli na stadion flagę tzw. sektorówkę, która po rozłożeniu uniemożliwiała identyfikację osób rzucających race.
Komendant policji zwrócił się do prezydenta Rybnika o zmianę decyzji, zezwalającej Energetykowi ROW na organizację rozgrywek piłkarskich rundy wiosennej tak, by od najbliższego meczu odbywały się one bez udziału kibiców. Ze względu na krótki czas, jaki pozostał do meczu, prezydent zdecydował, by dzisiejsze spotkanie odbyło się tylko bez udziału kibiców drużyny przyjezdnej. Niewykluczone jednak, że jeśli w przyszłości podobne incydenty powtórzą się, mecze w Rybniku odbywały się będą przy pustych trybunach.
Przypomnijmy, że drużyna Energetyka doznała prawdziwej klęski w meczu z GKS. C gorsza, z boiska wiało nudą. Dodajmy, że gospodarze kończyli grę w dziesiątkę. Tuż przed końcem czerwoną kartkę za bezmyślny faul otrzymał Maxim Poterniche. Mołdawianin pojawił się na boisku niespełna godzinę wcześniej, zastępując kontuzjowanego Marcina Grolika. Obaj raczej nie będą mogli zagrać w kolejnym meczu rybnickiego zespołu.
Ta porażka mocno skomplikowała sytuację rybnickiej drużyny w tabeli I ligi. Na dziewięć kolejek przed zakończeniem sezonu ROW nadal zajmuje przedostatnie miejsce, ale do zajmującego obecnie czternastą, ostatnią bezpieczną, lokatę Stomilu Olsztyn traci już siedem punktów. Okazja do podreperowania dorobku punktowego już dzisiaj (23 kwietnia). Na stadionie przy ulicy Gliwickiej rybniczanie podejmowali będą zespół Miedzi Legnica. Początek tego spotkania o godzinie 19.
Komentarze