Adwokat Krzysztof Smętek / Archiwum
Adwokat Krzysztof Smętek / Archiwum

 

Adwokat Krzysztof Smętek prowadzący Kancelarię Adwokacką w Żorach oraz w Pawłowicach, dyżurował w środę w redakcji "Nowin". Oto niektóre pytania i odpowiedzi.



Moje małżeństwo rozpadło się z powodu zdrady ze strony męża. Mąż godzi się na orzeczenie rozwodu z jego winy, bez przesłuchiwania świadków oraz na korzystny dla mnie podział majątku, ale bez alimentów na mnie i naszą córkę. Chciałabym wiedzieć, czy to możliwe i jakie ewentualnie byłyby konsekwencje takiego orzeczenia.
Jeżeli małżonkowie złożą przed sądem okręgowym orzekającym w sprawie zgodne oświadczenia co do wydania wyroku z winy męża i bez alimentów na rzecz żony, sąd zapewne odstąpi od przesłuchania świadków i ograniczy postępowanie wyłącznie do przesłuchania stron. Przepisy umożliwiają również dokonanie podziału majątku wspólnego małżonków w wyroku rozwodowym, jeżeli dokonanie podziału nie spowoduje nadmiernej zwłoki w postępowaniu. W praktyce podział majątku w wyroku rozwodowym jest możliwy, jeśli wnoszą o niego oboje małżonkowie, składając zarazem zgodny wniosek co do sposobu podziału. O ile jest możliwe, aby sąd nie zasądzał alimentów od małżonka winnego rozkładowi pożycia na rzecz niewinnego, o tyle pominięcie nawet na zgodny wniosek stron choćby minimalnych alimentów na rzecz małoletniego dziecka wydaje się wykluczone. Rzecz jasna egzekwowanie tych alimentów będzie zależało od małżonka, któremu zostanie powierzona władza rodzicielska. Warto zaznaczyć, że w komentowanym przypadku, jeżeli wskutek rozwodu sytuacja materialna małżonka, który nie jest winny rozkładowi pożycia, uległa pogorszeniu, będzie on mógł wystąpić o zasądzenie alimentów do sądu rejonowego po rozwodzie, nawet jeżeli w wyroku rozwodowym na zgodny wniosek stron o tych alimentach nie orzeczono.
 
Postanowiliśmy z mężem, że się rozstaniemy, ale na razie nie ma jeszcze mowy o rozwodzie, tylko o separacji. Problem w tym, że mamy dwoje dzieci w wieku przedszkolnym i oboje chcielibyśmy mieć z nimi możliwie szeroki kontakt. Każde z nas chce mieć powierzoną władzę nad dziećmi, ale jednocześnie chcemy zaoszczędzić im przykrych doświadczeń. Na rozprawie separacyjnej usłyszałam od sędziego, abyśmy wraz z mężem uzgodnili kwestię planu rodzicielskiego. Co to takiego i jak mamy to ustalić?
W przypadku rozstających się rodziców dziecka, jeśli są oni w stanie porozumieć się w kwestiach istotnych dla dziecka takich jak miejsce jego zamieszkania, wybór szkoły, terminy kontaktów pomiędzy dzieckiem a rodzicami oraz źródła jego utrzymania, sąd może pozostawić władzę rodzicielską obojgu rodzicom. W tym celu rodzice powinni najlepiej w formie pisemnej uzgodnić swoje wspólne stanowisko i przedstawić je sądowi. Gdyby okazało się to problematyczne, zawsze można skorzystać z pomocy mediatora, we własnym zakresie lub za pośrednictwem sądu. Należy zaznaczyć, że sąd nie przyjmuje wspólnego stanowiska rodziców bezkrytycznie i nie jest nim związany – może sugerować pewne zmiany lub odmówić akceptacji planu, gdyby sprzeciwiał się on dobru dziecka lub gdyby z góry wątpliwe było, że będzie przestrzegany przez rodziców. Co do zasady plan powinien zakładać, że rodzeństwo będzie wychowywać się wspólnie.
 
Mieszkam razem z synem, jego żoną oraz dorosłym już wnukiem. I niestety mamy poważny kłopot z wnukiem, ponieważ regularnie nadużywa alkoholu, wynosi z domu rzeczy na wódkę, awanturuje się i grozi nam wszystkim, a nieraz nawet dochodzi do rękoczynów. Ta sytuacja staje się nie do zniesienia, ale kompletnie nie wiemy, co mamy robić, zwłaszcza że wnuk jest współwłaścicielem nieruchomości, którą wszyscy zajmujemy. Czy w ogóle istnieje jakiś sposób, który zmusiłby go do wyprowadzenia się?
W opisanej sytuacji nie należy wykluczać, że w istocie dochodzi do popełnienia przez wnuka przestępstwa znęcania się nad osobami najbliższymi. Domownicy powinni zawiadomić o zachowaniu wnuka organy ścigania, składając jednocześnie wniosek o zastosowanie wobec niego nakazu opuszczenia lokalu zajmowanego wspólnie z pokrzywdzonymi. Taki środek zapobiegawczy może zastosować prokurator prowadzący postępowanie przygotowawcze lub sąd gdy toczy się już postępowanie sądowe. Jeśli wnuk jest współwłaścicielem nieruchomości, rozwiązaniem alternatywnym jest zniesienie współwłasności ze spłatą wnuka, a następnie jego eksmisja.
 
Nie mam męża ani dzieci, mam dom i kawalerkę, mieszkam z konkubentem. Dom chciałabym przekazać synowi kuzynki, a mieszkanie swojemu partnerowi. Jak należy to załatwić, aby zabezpieczyć sobie przyszłość?
Można przekazać te nieruchomości drogą darowizny jeszcze za życia, z ewentualnym ustanowieniem dożywotniej służebności mieszkania, można skorzystać z umowy dożywocia, aby zabezpieczyć sobie środki do życia i opiekę na późniejsze lata, można wreszcie sporządzić testament z jednoczesnym zapisem windykacyjnym w zakresie dotyczącym mieszkania. Zapis windykacyjny to stosunkowo nowa instytucja w naszym prawie. Zapis windykacyjny w przeciwieństwie do testamentu pozwala na rozporządzenie na wypadek śmierci konkretnym majątkiem, np. samochodem czy mieszkaniem. Testament pozwala jedynie na rozporządzenie udziałami w całości majątku tego, kto testament sporządził. Zarówno testament, jak i zapis windykacyjny można w każdej chwili zmienić lub odwołać. Trzeba podkreślić, że zapis windykacyjny może być sporządzony wyłącznie przy okazji sporządzania testamentu w formie aktu notarialnego – wykluczone jest jego umieszczenie w testamencie sporządzonym w zwykłej formie pisemnej.
 
Notowała: Elżbieta Piersiakowa

 

Kolejny dyżur prawnika w naszej redakcji zaplanowaliśmy na 26 lutego (ostatnia środa miesiąca) tradycyjnie w godzinach od 12.30 do 14. W miarę możliwości prosimy przynieść ze sobą dokumenty, prostsze pytania można zadać za pośrednictwem e-maila (redaktor@nowiny.rybnik.pl), lub, jeśli wystarczy czasu, telefonicznie.

Komentarze

Dodaj komentarz