Agnieszka Błażyca-Smętek / Archiwum
Agnieszka Błażyca-Smętek / Archiwum

Z powodu długów syna komornik chce zająć mieszkanie własnościowe. Czy ma do tego prawo? Syn jest u mnie tylko zameldowany.

Jeżeli syn żyje i nie jest współwłaścicielem mieszkania, a pani nie jest poręczycielką jego długów ani spadkobierczynią, to komornik nie ma takiego prawa. Może prowadzić egzekucję jedynie z majątku dłużnika. Jeżeli jednak jest pani poręczycielką długów syna, a on nie ma z czego ich spłacać, to komornik może prowadzić egzekucję także z pani mieszkania.

Moja mama zmarła nagle, nie sporządziwszy testamentu. Prócz domu i działki zostawiła również 40 tys. zł kredytu do spłacenia. Dwójka rodzeństwa już odrzuciła spadek notarialnie, więc zostałam ja i dwaj bracia. Żaden z nich nie zgadza się na sprzedaż domu po podziale spadku. Dodam, że nikt z potencjalnych spadkobierców nie wystąpił jeszcze do sądu o przyjęcie spadku. Nie wiem, czy korzystniej będzie mi przyjąć spadek, czy go odrzucić. Jestem studentką z marnymi środkami do życia.

Skoro rodzeństwa jest pięcioro, a dwoje odrzuciło spadek i nie mają oni dzieci, to spadkobiercami jest pozostała trójka. Póki nie minie pół roku od dowiedzenia się o śmierci mamy, każde z trójki może odrzucić spadek, składając oświadczenie albo w sądzie, albo u notariusza. Jeśli tego nie zrobią, przyjmują spadek wprost, czyli razem z długami. Istnieje również możliwość przyjęcia spadku z dobrodziejstwem inwentarza. Wtedy za długi odpowiada się całym swoim majątkiem, ale tylko do wartości spadku, i tu również obowiązuje wspomniany półroczny termin od śmierci spadkodawcy na złożenie oświadczenia. Należy dodać, że jeżeli nie znajdzie się żaden chętny spadkobierca, to spadek w ostateczności przypada gminie ostatniego miejsca zamieszkania spadkodawcy lub skarbowi państwa.

Jeżeli nie minęło jeszcze pół roku od dowiedzenia się o śmierci spadkodawcy lub jeżeli nie zostały złożone oświadczenia o przyjęciu spadku, to do chwili przyjęcia spadku spadkobiercy ponoszą odpowiedzialność za długi spadkowe tylko ze spadku. Od chwili przyjęcia spadku odpowiadają całym swoim majątkiem. Ponadto do chwili działu spadku ponoszą solidarną odpowiedzialność za długi spadkowe. Oznacza to, że wierzyciel może zażądać zapłaty części świadczenia od każdego, ale także całości od jednego, według własnego uznania. Jeżeli jeden ze spadkobierców spełni całe świadczenie, może żądać od pozostałych zwrotu w częściach, które odpowiadają wielkości ich udziałów. Natomiast od chwili działu spadku spadkobiercy odpowiadają za długi spadkowe stosownie do wielkości swoich udziałów.

Moi rodzice dostali od swoich rodziców dom w zamian za służebność mieszkania, a osiem lat temu na takich samych warunkach przekazali go mnie i mojemu mężowi. I tak mieszkaliśmy razem, aż dziadkowie zmarli. Czy rodzeństwo mamy może żądać ode mnie zachowku? Dodam, że po śmierci dziadków rodzeństwo mamy zabrało z ich części wartościowe rzeczy, a jeszcze wcześniej siostra mamy dostała od dziadków działkę. Ja też mam rodzeństwo i czy po śmierci rodziców ono może chcieć ode mnie zachowku?

Jeżeli dziadkowie nie zostawili testamentu, to zgodnie z ustawą dziedziczą po nich ich dzieci, zakładając, że żyją. Zachowku mogą domagać się zstępni, małżonek oraz rodzice spadkodawcy w wysokości, co do zasady, połowy udziału, który by im przysługiwał, gdyby dziedziczyli zgodnie z ustawą. Roszczenie o zachowek przysługuje uprawnionym, jeżeli wcześniej nie dostali od spadkobierców jakichś rzeczy czy nieruchomości, których wartość byłaby równa wartości ich zachowku. Jeżeliby się okazało, że mama dostała więcej niż jej rodzeństwo, to rodzeństwo może domagać się zachowku. Na tych samych zasadach pani rodzeństwo może żądać zachowku od pani.

W czasie trwania małżeństwa miałam zasądzone od męża alimenty na siebie. Kilka lat później sąd orzekł rozwód, nie zasądzając alimentów na moją rzecz, ale komornik, choć z przerwami, ściągał alimenty przyznane wcześniejszym wyrokiem. Obecnie były mąż wystąpił o stwierdzenie wygaśnięcia obowiązku alimentacyjnego. Czy sąd może uwzględnić ten wniosek?

W trakcie trwania małżeństwa sąd przyznaje alimenty w oparciu o inną podstawę prawną niż po rozwodzie. Jeżeli w wyroku rozwodowym nie zasądzono alimentów na pani rzecz, to sąd najprawdopodobniej stwierdzi wygaśnięcie obowiązku alimentacyjnego na tej podstawie prawnej. Gdyby okazało się, że suma ściągniętych alimentów przewyższa kwotę, jaka by się należała w trakcie trwania małżeństwa, to były mąż może wystąpić o zwrot różnicy. Należy jednak zaznaczyć, że jeżeli mąż został uznany za winnego rozpadu małżeństwa, to może się pani domagać zasądzenia alimentów na właściwej podstawie w odrębnym postępowaniu.

Syn rozwiódł się z żoną i boimy się, że synowa zażąda od nas alimentów na dzieci. Czy jest taka możliwość?

Jeżeli państwa syn nie będzie w stanie płacić alimentów, to synowa może domagać się alimentów od byłych teściów. Należy jednak zaznaczyć, że w takiej sytuacji obowiązek alimentacyjny mają wszyscy dziadkowie, a sąd przyznając alimenty, uwzględnia usprawiedliwione potrzeby wnuków i możliwości finansowe dziadków.

Notowała: Elżbieta Piersiakowa

Kolejny dyżur prawnika w redakcji zaplanowaliśmy na 28 stycznia (ostatnia środa miesiąca) w godzinach od 12.30 do 14. W przypadku skomplikowanych spraw prosimy w miarę możliwości przynosić ze sobą dokumenty. Prostsze pytania można zadać także telefonicznie lub za pośrednictwem e-maila (redaktor@nowiny.rybnik.pl).

Komentarze

Dodaj komentarz