Mieszkańcy od dawna protestowali, domagając się remontu drogi. W końcu ZDW zamknął nawet dojazdy do posesji / Dominik Gajda
Mieszkańcy od dawna protestowali, domagając się remontu drogi. W końcu ZDW zamknął nawet dojazdy do posesji / Dominik Gajda

Niedługo po kolejnej blokadzie ulicy Wodzisławskiej w Świerklanach Zarząd Dróg Wojewódzkich w Katowicach zamknął trasę do odwołania. Mieszkańcy, którzy chcieli dojechać do swych domów byli karani przez policję mandatami.

W piątek od godz. 15 do 16.30 około 40-50 mieszkańców już po raz siódmy blokowało ulicę Wodzisławską (DW 932). Ludzie walczą o generalny remont nawierzchni szosy, stanowiącej objazd dla tirów zmierzających na autostradę A1.
Niespełna dwie godziny później – jak już informowaliśmy - Zarząd Dróg Wojewódzkich w Katowicach zamknął odcinek między skrzyżowaniem z DW 930, a skrzyżowaniem z drogą powiatową w Marklowicach (ulicą Wiosny Ludów). Zmienił się więc objazd dla ciężarówek, którym teraz zakazano przejazd Wodzisławską w Świerklanach. Biegnie on tak samo jak objazd dla osobówek do Mszany, jak dotychczas ciężarówki nie mogą wjeżdżać na autostradę. Ich szoferzy muszą kierować się z ulicy Jastrzębskiej na drogę krajową nr 78 (ulicę Bogumińską) w Wodzisławiu i dalej do granicy w Chałupkach.
Tymczasem przez cały weekend na Wodzisławskiej działy się dziwne rzeczy. W praktyce zamknięto tylko jeden kierunek szosy od strony Żor do Wodzisławia, ruch w drugą stronę odbywał się jak dotychczas. - Najpierw stanął tam znak zakazu ruchu za wyjątkiem dojazdu do posesji. A niedługo później na jego miejscu pojawił się bezwzględny zakaz ruchu bez tabliczki zezwalającej na dojazd do posesji. Ponadto nocą w sobotę w Świerklanach pojawiła się rybnicka drogówka, karząc 500 zł mandatami i pięcioma punktami karnymi kierowców, którzy chcieli dojechać do domu. Nie pomagały żadne tłumaczenia. Naszym zdaniem to zemsta na mieszkańcach za blokowanie drogi – powiedział nam radny Tomasz Pieczka, pomysłodawca blokad. Ryszard Pacer, rzecznik prasowy ZDW, oświadczył nam dziś rano, że do Świerklan już jadą specjaliści Zarządu, by sprawdzić oznakowanie.

Warto dodać, że awantura jest także w Mszanie, bo tam drogi nie nadają się do przyjęcia tirów. Podobnie jest zresztą na innych drogach wojewódzkich, tymczasem na most na A1 trzeba będzie jeszcze poczekać. 

4

Komentarze

  • neutral swierklan 15 sierpnia 2013 19:49za chwila tam je jaruzelski zeby tam zrobic porzondek zomo przydzie do pomocy,tak ze chopy musicie sie juz zbroic w cierlpliwosc,autostrada z olszyny wkierunku legnicy 20 lot nie je zrobiono apieniadze dostali , tak ze tylko pozalowac tych ludzi co cierpiom przez tyn most,pozdrow.
  • malkontent Zablokować na cały dzień!!!! 12 sierpnia 2013 17:11I tyle. aż urzędasy ruszą TYŁASY zza biurek
  • SWD 12 sierpnia 2013 12:59POlska rzeczywistoś bo kto widział żeby zamykać " autostradę im. Słońca Peru i Czyściciela żyrandoli " na pewno ktoś z POlicji dostanie za ten POmysł drogi zegarek od ministra transportu .
  • PECHOWIEC POLICJA NIEDOŁEGI 12 sierpnia 2013 12:20Jestem Rybniczaninem i wczoraj tam dostałem mandat za wiazd po prostu z rozpędu auto za autem, 5 punktów i 200zł policjanci tłumaczyli się ze po prostu mam pecha i tyle. Żenada jaka zemsta ja nawet nie wiem co się tam dzieje na tej ulicy. POLICJA NIE ZASTOSOWAŁA SIE DO ZNAKÓW ZAKAZ RUCHU W OU KIERUNKACH A PUSZCZALI AUTA OD STRONY MARKLOWIC W DÓŁ. To ma myc policja? to jakies patałachy

Dodaj komentarz