Jak przekazuje wodzisławska komenda, sprawcy skrępowali pracownicę taśmą, Zabrali pieniądze, złotą i srebrną biżuterię oraz drobny sprzęt. Wyszli z lombardu i prawdopodobnie odjechali samochodem. Pracownica wyswobodziła się z więzów, weszła na piętro i przez okno zawołała, aby ktoś otworzył jej drzwi. Powiadomiła policję. Straty szacowane są nawet ponad 200 tysięcy zł! - Dzisiaj odbędą się przesłuchania świadków, a także właścicielki lombardu. Policjanci będą również analizowali zapis monitoringu - powiedziała nam przed chwilą Marta Czajkowska, rzecznik prasowa wodzisławskiej policji,
Komentarze