Co zachęca do pracy w szeregach mundurowych? Właściwie nic, bo zarobki są stosunkowo niskie, a w planie jest likwidacja przywilejów emerytalnych.
W każdej jednostce policji w naszym regionie są wakaty. Najwięcej, bo aż 33, jest ich w komendzie rybnickiej, która ma ogółem 417 etatów dla mundurowych. – Od początku roku odeszło na emeryturę 10 funkcjonariuszy. Nie tak dawno mieliśmy 42 wakaty, ale ostatnio przyjęto dziewięciu nowych policjantów, którzy teraz odbywają szkolenie. Rotacja pozwala na normalne funkcjonowanie komendy – mówi nadkomisarz Aleksandra Nowara, rzecznik prasowa rybnickiej policji. Komenda w Wodzisławiu ma 16 wakatów. Od stycznia ze służby odeszło tu 15 osób, w tym 13 na emeryturę, jedna zwolniła się z przyczyn osobistych, a jedna została zwolniona dyscyplinarnie.
– Wakaty wpływają na to, że policjanci mają więcej pracy, muszą bowiem przejąć obowiązki tych, co odeszli – tłumaczy starsza sierżant Joanna Paszenda, rzecznik prasowa wodzisławskiej policji. W Żorach można byłoby przyjąć w każdej chwili 11 funkcjonariuszy. Najwięcej ludzi, bo aż dziewięciu, potrzeba w wydziale prewencji. Sytuacja byłaby jeszcze trudniejsza, gdyby nie to, że kilka dni temu, bo 8 listopada, zatrudniono czterech nowych policjantów. – W stosunku do wszystkich funkcjonariuszy liczba wakatów nie jest duża i nie wpływa na jakość naszej pracy. Uwzględnia ją komendant wojewódzki przy podziale przyjęć – uspokaja starsza aspirant Kamila Siedlarz, rzecznik prasowa żorskiej komendy.
W Jastrzębiu-Zdroju na 204 etaty jest 12 wakatów. Od początku roku na emeryturę odeszło ośmiu mundurowych. W lipcu i sierpniu przyjęto 14 osób, a w grudniu będzie kolejny nabór. W raciborskiej policji jest 14 wakatów, głównie w pionie patrolowym oraz posterunkach w Kuźni Raciborskiej i Krzyżanowicach. Niedawno było jeszcze gorzej, ponieważ brakowało aż 20 ludzi, ostatnio przyjęto jednak sześciu nowych. Problem będzie narastał, ponieważ policjanci coraz chętniej korzystają z wcześniejszych uprawnień emerytalnych, jako że wkrótce służby mundurowe mają być pozbawione tych przywilejów. Dziś, już po 15 latach pracy, funkcjonariusz może przejść w stan spoczynku. Do dłuższej pracy nie zachęcają też zarobki.
Kwota bazowa nie zmieniła się od kilku lat i wynosi 1523,29 zł. Kursant, czyli policjant przyjęty do służby i odbywający szkolenie, otrzymuje na rękę ok. 1000-1200 zł. Po ukończeniu kursu otrzymuje drugą grupę zaszeregowania i jego zarobki wzrastają do 2000-2200 zł. Po 12 latach służby na stanowisku asystenta można dostać na rękę 2800-3000 zł, a po 22 latach ok. 3300 zł. Dla wielu osób pensja na takim poziomie jest jednak bardzo atrakcyjna. Poza tym praca w policji jest pewna. Funkcjonariusz może ją stracić praktycznie tylko wtedy, gdy złamie prawo.
Komentarze