34 520 głosów
zebrał w niedzielnych wyborach kandydat PiS Bolesław Piecha. To zdecydowanie najlepszy wynik w naszym okręgu.
18 osób
głosowały na Stanisława Kalicińskiego startującego z listy Prawicy. To najsłabszy wynik w naszym okręgu.
5 236 głosów
zdobył startujący z trzeciego miejsca na liście poseł PiS Grzegorz Janik. I to okazało się za mało, żeby znów dostać się do parlamentu – przeskoczył go Grzegorz Matusiak z 6 889 głosami!
4 801 osób
głosowało na startującego z jedynką na liście PJN posła Adama Gawędę. To przyzwoity wynik, ale w skali całego kraju ugrupowanie wypadło mizernie i nie osiągnęło pięcioprocentowego progu wyborczego.
3 751 osób
postawiło na dwójkę na liście SLD, Magdalenę Ogórek. To bardzo słaby wynik, biorąc pod uwagę długą i bardzo mocną kampanię Pani Magdaleny...
10 516 głosów
to wynik jedynki SLD, Tadeusza Motowidły. Jego brak w ławach sejmowych najbliższej kadencji to jedna z największych niespodzianek tych wyborów.
25 938 osób
głosowało na absolutnego króla polowania na liście PO, posła Marka Krząkałę. Rybniczanin zdobył więcej głosów niż Joanna Kluzik-Rostkowska (22 418) co niewątpliwie jest dla niego powodem do satysfakcji. Przypomnijmy – kilka miesięcy temu to właśnie ona zepchnęła Krząkałę z pierwszego miejsca na liście.
26 303 głosy
oddano na kandydującego do senatu w okręgu 73 Pawła Poloka. To ledwie 300 głosów mniej niż otrzymał kandydat PiS Tadeusz Gruszka!
17 848 osób
głosowało na byłego prezydenta Rybnika Józefa Makosza. Szczególnie dobry wynik osiągnął Makosz w rodzinnym mieście, co może być dla niego powodem do analizy w kontekście kolejnych wyborów, tym razem samorządowych...
50 903 głosy
otrzymał kandydujący do senatu z okręgu 72 Adam Zdziebło. Wiceminister rozwoju regionalnego w rządzie Tuska dosłownie rozniósł konkurencję – drugi w kolejności Grzegorz Dziewior zebrał 32 843 głosy.
10, 94 proc.
głosów zebrała Joanna Kluzik-Rostkowska w Czerwionce-Leszczynach. To najlepszy wynik tej kandydatki w powiecie rybnickim, choć i tu była dopiero trzecia – przegrała z Markiem Krząkałą i Bolesławem Piechą.
30, 33 proc.
głosów w Rybniku zebrał Marek Krząkała. Wyprzedził Bolesława Piechę i Kluzik-Rostkowską, na którą w mieście głosowało ledwie 6,65 procenta wyborców.
45, 85 proc.
to frekwencja w powiecie rybnickim.
50, 22 proc.
uprawnionych do głosowania poszło do urn w Rybniku. To wynik lepszy niż frekwencja krajowa, która wyniosła nieco ponad 48 proc.
Komentarze