Już jutro w Rybniku odbędzie się naprawdę niezwykły mecz: Przyjaciele kontra Żużlowcy. W bramce stanie niesamowity Jerzy Dudek, a piłki do siatki będą posyłały nie tylko gwiazdy żużla, ale także sam Sebastian Karpiel-Bułecka czy znany z programu „Europa da się lubić” Paolo Cozza. Muzycy, artyści, dziennikarze i oczywiście sportowcy zagrają dla Kamila Cieślara, kontuzjowanego żużlowca z Rybnika Ochojca, utytułowanego zawodnika Rybek Rybnik, obecnie w barwach częstochowskiego Włókniarza.
Dochód z meczu jest przeznaczony na rehabilitację młodego zawodnika, który po wypadku na torze i kontuzji kręgosłupa walczy o powrót do pełnej sprawności.
– Zapraszamy gorąco wszystkich do kibicowania! Mam nadzieję, że spotkanie Przyjaciele kontra Żużlowcy będzie niezwykłym widowiskiem, które przyciągnie wielu ludzi dobrej woli. Naszym celem jest pomoc Kamilowi – mówi Dariusz Dudek, pomysłodawca i organizator spotkania.
Z Kamilem poznali się już wcześniej, gdyż obaj mieszkają w Ochojcu. Piłkarz stara się pomagać żużlowcowi, jak tylko może. Od pewnego czasu chodził z pomysłem zorganizowania meczu z udziałem znanych ludzi. Teraz właśnie nadarzył się okazja do realizacji. – Chciałbym też dzięki temu zintegrować moje środowisko ze środowiskiem żużlowców – dodaje Darek Dudek.
W jego drużynie mają zagrać m.in. Marcin Brosz (trener Piasta Gliwice), Marcin Matuszek, Paolo Cozza, Kuba Bielak (TVN Turbo), Adam Drewniok (Carrantuohill), Andrzej Supron (jeden z najlepszych zapaśników w historii), Bartosz Demczuk (Kabaret Młodych Panów) oraz Irek Bieleninik (prezenter telewizyjny). W ekipie żużlowców również nie brakuje znanych nazwisk. Za piłką na murawę rybnickiego stadionu wybiegną m.in. doskonale znani w Rybniku Eugeniusz Tudzież, Roman Chromik, Mariusz Węgrzyk, Adam Pawliczek, Eugeniusz Skupień. Niewykluczone, że w roli piłkarzy zobaczymy w jutrzejszym spotkaniu również Jarosława Hampela (indywidualny wicemistrz świata) i Piotra Protasiewicza.
Serdecznie zapraszamy i zachęcamy – otwórzcie swoje serca, bo mało kto zasługuje na to tak bardzo jak Kamil!
Komentarze