Zdjęcie wykonane przez Romana Copa podczas spotkania z kandydatami PiS / Roman Cop
Zdjęcie wykonane przez Romana Copa podczas spotkania z kandydatami PiS / Roman Cop
Izabela Kloc, posłanka Prawa i Sprawiedliwości, startująca ponownie w okręgu rybnickim do Sejmu, wyłączyła dziennikarzowi dyktafon, kiedy ten zadał jej pytanie na temat autonomii Śląska. – Od razu zorientowałam się, że ktoś chce mnie sprowokować i się nie myliłam - przekonywała w rozmowie z nami pani poseł.

Izabela Kloc, posłanka Prawa i Sprawiedliwości, startująca ponownie w okręgu rybnickim do sejmu, wyłączyła dziennikarzowi dyktafon, kiedy ten zadał jej pytanie na temat autonomii Śląska. – Od razu zorientowałam się, że ktoś chce mnie sprowokować i się nie myliłam – przekonywała w rozmowie z nami pani poseł. Zdecydowanie innego zdania są przedstawiciele Ruchu Autonomii Śląska, którzy słowa posłanki Kloc oceniają jako skandaliczne. – W ostatnią sobotę podczas otwartego spotkania z mieszkańcami Czerwionki-Leszczyn sugerowała niejasne finansowanie Ruchu Autonomii Śląska, separatyzm Ruchu Autonomii Mazur i utrudniała pracę dziennikarza – czytamy na stronie internetowej ruchu autonomicznego.

Dziennikarz Roman Cop z gazety IRG (miesięcznik ukazujący się w powiecie rybnickim i mikołowskim) brał udział w zgromadzeniu wyborczym z udziałem posłanki Kloc, senatora Tadeusza Gruszki i europosła Janusza Wojciechowskiego. W trakcie sobotniego spotkania posłanka Kloc wyłączyła dyktafon przedstawiciela prasy, zadawała pytania o cel jego obecności, podburzała zgromadzonych i sugerowała nielegalne finansowanie RAŚ. Ponadto skłamała na temat Ruchu Autonomii Mazur (RAM), nowego stowarzyszenia z siedzibą w Mrągowie, mówiąc o tej organizacji jako o „separatystach” – opisują zdarzenie autonomiści.
Nasza redakcja również otrzymała pełen zapis wypowiedzi poseł Kloc w postaci nagrania oraz stenogramu, bowiem kiedy startująca w wyborach posłanka wyłączyła dziennikarzowi leżący na stole dyktafon, ten nagrywał dalszą jej wypowiedź komórką.

Oto fragmenty zapisu nagrania z otwartego spotkania wyborczego w Czerwionce - Leszczynach: "My zawsze mówimy, to co chcemy powiedzieć, a Pan stosuje metody po prostu poniżej pewnych norm. (…) Bo w tym momencie mnie szczególnie zdziwiło, że Pan nagrywa. Jak ja wyłączyłam, to Pan załączył tam nagrywanie. (…) Niech Pan wyjaśni Pana rolę tutaj. O co Panu chodzi. (…) Ale ja pytam: po co Pan to nagrywa?! (…) No ale po co Pan to nagrywa?! Na co Panu jest to nagranie?!"

"Jeżeli dzisiaj zapytać: co robi?, czym jest Ruch Autonomii Śląska?, to ja zadam dzisiaj jedno pytanie: kto dzisiaj finansuje Ruch Autonomii Śląska?! (…) Ja Panu powiem, ja Panu zadam pytanie: czy Pan jest za rozbiorami Polski? (…) Ruch Autonomii Śląska dzisiaj, w obecnej sytuacji nawiązuje ścisły kontakt z organizacjami separatystycznymi na Mazurach. To przeciekło dzisiaj czy wczoraj do mediów".

Jak zareagował na te wypowiedzi RAŚ? Jak swoje zachowanie wyjaśnia poseł Izabela Kloc? Czy złamała przepis prawa prasowego (rodz. 1 art. 6, pkt. 4): "Nie wolno utrudniać prasie zbierania materiałów krytycznych ani w inny sposób tłumić krytyki"? Czytajcie na ten temat w najbliższym wydaniu "Nowin"

29

Komentarze

  • Zibi Posłowie PIS 27 września 2011 18:48Wszyscy poslowie i sympatycy tej parti ze Śląska przynajmniej mnie znani mieniący się tym że są Ślązakami to nie Ślązacy a zakamuflowana opcja Polska na Sląsku wystarczy sprawdzic skąd pochodzą ich dziadkowie lub rodzice
  • Tobiasz Sztajer Odpowiedź 26 września 2011 23:19Nas też wiele wyjechało - i zza i poza Brynicą. I nie, nie uważam, jakoby czeski był gwarą polską, źle zinterpretowałeś. To JEDEN Z języków słowiańskich.
  • osadnik niemiecki Puknij sie w głowę 26 września 2011 18:40Poplątanie z pomieszaniem, jak to w polonocentrycznej historii. Nie mam ochoty ani czasu konfrontować twojego wywodu z normalną historią Śląska, powiem tylko tyle, że osadnicy niemieccy przybywali na Śląsk już w XIII wieku, właśnie pod spustoszeniu go przez Tatarów., a Ślązaków niewiele interesował Kazimierz Wielki, bo wielu z nich już za czasów Łokietka oddawało hołd czeskiemu władcy. Co do języka czeskiego, to rozumiem, że języki morawski czyli słowiański i słowacki też uważasz za polskie? Co do Wazów, to rzeczywiście byli oni wybawieniem dla Ślązaków, ale protestantów. A z tym poczuciem krzywdy to akurat nie chodzi o tamte czasy, tylko obecne. Polska dużo naobiecywała powstańcom, a wiele obietnic nie spełniła i wielu rozgoryczonych Ślązaków stąd po prostu wyjechało
  • Tobiasz Sztajer W kwestii Górnego Śląska. (2) 26 września 2011 18:11Jeżeli zatem Polska - albo to, co z niej zostało - zjednoczyła się ponad 550 lat wcześniej, niż Niemcy, wchłaniające w międzyczasie Śląsk, to ma prawo nie rozumieć tych dążeń, gdyż: gwara śląska i jej składnia jest częścią języka słowiańskiego - polskiego; mamy tu do czynienia z inną kulturą administracyjną, ponieważ w Polsce mówiło się o województwie, a na Śląsku, który długo mógł marzyć o połączeniu z Macierzą - o landach i staatach, które to pojęcia wprowadzili Niemcy, czy Austriacy. Było to też wliczone w kolonizację słowiańskich Ślązaków.
  • Tobiasz Sztajer W kwestii Górnego Śląska. 26 września 2011 17:45Kiedy zjednoczyły się Niemcy? W 1871 roku, dzięki polityce Prus. Kiedy zjednoczyła się Polska? Najpierw próbowali Henryk Pobożny i Brodaty anno 1202 - '38. Byli ZE ŚLĄSKA. Pokonała ich mongolska horda. Ba, gdyby nie Tatarzy (a Cieszyn się cudem ostał), dałoby się zniszczyć Brandenburgię jeszcze za Askańczyków. Potem był książę Probus i Przemysł I, zamordowany przez Brandenburczyków, wreszcie Przemyślidowie i Luksemburczycy. Ci pierwsi dokonali podbojów, ale wprowadzili obcych do rady królewskiej. Obaj zmarli, ale narobili szkód, bo wraz z próbą zdobycia korony polskiej, zaczęli podbijać i upokarzać politycznie Piastów, do tego stopnia, że wymusili lojalność na księciu raciborskim. Kłopoty narosły po podboju Pomorza Gdańskiego przez Krzyżaków, które było przecież, tak jak Śląsk, Lubuskie i Pomorze Zachodnie elementem polskiej, piastowskiej domeny. Kazimierz Wielki zaczął organizować państwo, ale przegrał próbując odzyskać ziemie na zachodzie kraju, szkoda, że umarł, bo szykował się na zdobycie Śląska. Do tego uwikłanie Polski w chrzest Litwy, co moim zdaniem - jest linią cezury politycznej i przesunięciem się polityki polskiej na wschód. Piastowie do 1648 roku powymierali, ziemie przejęli Habsburgowie, Górny Śląsk przeszedł do Wazów, którzy nie zdecydowali się przyłączyć tych ziem do Polski. Po przejęciu regionu przez Prusy (po bitwie pod Kunowicami), rozpoczął się okres rozbudowy gospodarki. Przybywali przyjezdni Niemcy i z Polakami (albo Ślązakami, jak kto woli) zaczęli coś robić. W okresie Kulturkampfu Śląsk został objęty pomocą przeciwko słowianizacji regionu, co okazało się zgubne dla Niemców. We wrześniu 1939 roku niemieckie bojówki nakazywały wywieszać w ciągu 30 minut flagi z hakenkrojcem. Po wojnie niemal cały region znalazł się w Polsce, poza resztą Łużyc. Jeżeli zatem Polska - albo to, co z niej zostało - zjednoczyła się ponad 550 lat wcześniej, niż Niemcy, wchłaniające w międzyczasie Śląsk, to ma prawo nie rozumieć tych dążeń, gdyż: gwara śląska i jej składnia jest częścią języka słowiańskiego - polskiego; mamy tu do czynienia z inną kulturą administracyjną, ponieważ w Polsce mówiło się o województwie, a na Śląsku, który długo mógł marzyć o połączeniu z Macierzą - o landach i staatach, które to pojęcia wprowadzili Niemcy, czy Austriacy. Było to też wliczone w kolonizację słowiańskich Ślązaków. Ponadto, przywódca Polonii w Niemczech podkreślił w tym roku, że sami pomagamy Niemcom przy wspieraniu mniejszości niemieckiej, która obecnie integruje się z polskimi Ślązakami, a co za tym idzie, z RAŚ. Niemcy przeznaczają na swoich na Śląsku 25 mln zł, Polska 24 mln zł, a dla Polaków w RFN - 155 tys. euro. Niezrozumiałe dla mnie jest to poczucie krzywdy, które objawia się teraz z propagandową siłą. Powiedzcie mi, czym różni się internacjonalizm komunistyczny od europejskiego, którego Śląsk przyjmuje tak mile, a na tamten psioczył?
  • Stif Kloc 22 września 2011 21:36Jak poczytałem te komentarze to ogarnia przerażenie.Każdy wie wszystko najlepiej.Jakieś ogłupienie,nienawiść rasizm.Kochani mieszkańcy śląska co się z wami stało?????? kto was tak ogłupił.Przecież jeszcze nie tak dawno byliście zupełnie inni .
  • K2 palikot 22 września 2011 13:04Jest jedynym ugrupowaniem spoza "ukladu" z szansami na przejście i może wniesie coś ożywczego w ten mocno zatęchły grajdołek? Poza tym wypowiada się od początku pozytywnie o aspiracjach Górnoślązaków !
  • Wodzisławianin Jestem w szoku 22 września 2011 08:38Sondaż gazety pokazuje,że największe poparcie w regionie ma Palikot i to jest najgorsze co może być. Ludzie chyba powariowali!!!Może rządzić każdy byle nie on.Jest mi po prostu wstyd za mieszkańców naszego regionu.
  • Jorguś A to pan Waniek był w RAŚ? 21 września 2011 22:18no takie rzeczy to tylko w Polsce
  • Dociekliwy Proszę o odpowiedź! 21 września 2011 21:27Mam kilka pytań: 1. Czy p. Kloc nie działała kiedyś w Związku Górnośląskim, który niedawno ostro skrytykował Prezesa ws. „opcji”? (stanowisko na stronie związku!)? Czy tam nie ma takich słów „kompleksy i uprzedzenia są typowe dla ludzi niedouczonych i niepewnych swej tożsamości i zawsze prowadzą do przelewu krwi”? Co na to p. Kloc? 2. Czy p. Waniek, który obecnie działa obecnie w PiS i który prowadził oraz organizował spotkanie nie był członkiem RAŚ? Czy nie był radnym z RAŚ? 3. Czy spotkanie nie było otwarte? Czy każdy z mieszkańców gminy nie dostał na nie zaproszenia? Czy p. Poseł uważa, że należy odpowiadać wyłącznie tym, którzy mają czyste poglądy Prezesa? Czy p. Poseł ma uprawnienia do legitymowania? Jest w Policji? Co z konstytucją? Prawem prasowym? Ustawą prasową?
  • hihi chyba etapem....ale dobre to!!!! 21 września 2011 19:49mosz recht erwin.....
  • erwin Czyżby kloc.... 21 września 2011 14:54był ostatnim etamem przemiany materii?
  • leon ywald. 21 września 2011 14:45co Ty wiysz o oblykaniu sie jak cały czos chodzisz w arbaju i guminiokach..
  • Messi kloc 21 września 2011 00:05To spotkanie miało wręcz superotwarty charakter. Zaproszenia znajdowaliśmy w skrzynkach pocztowych - było więc nachalne zapraszanie. Temat - rozmowy o Polsce,więc nie tylko propagowanie chorych idei PiS. Także rozmowy na tematy trudne dla kandydatów do Parlamentu. A na GŚ temat autonomii jest tematem istotnym. Skąd więc ta hucpa w wykonaniu p. Kloc i jej klakierstwa po niewygodnym pytaniu? Puściły nerwy Czarnej Mambie PiS? Zachowali się jak jak spotkaniu sekty - kto nie nasz to zniszczyć, bo agent. A fe !!!!
  • normalny człowiek Do Damiana... 20 września 2011 22:14chwileczkę, ale po co legitymacja dziennikarska na otwartym spotkaniu w demokratycznym państwie, gdzie wszystko ma być jawne?? Czy tutaj ktoś ma coś do ukrycia?
  • Franciszek Merik Górny Śląsk 20 września 2011 22:10I jeszcze wom zacytuja wiersz Kiollbassy - prostego robotnika z Wielkich Hajduk Bismarckhutte (dzisiaj Chorzów Batory) : "My zaś wiernie trzymajmy się bracia jednego: Górny Śląsk dla Górnoślązaka samego! Zaś czarny i biały orzeł, te drapieżne ptaki. Niech ciągną, skąd przyszły i zeżrą swe flaki. My chcemy mieć własne, wolne państwo. I rzucamy wam pod nogi wasze poddaństwo. Górnoślązacy! żądajmy państwa wolnego. Tam będziem zażywali szczęścia i spokoju trwałego". Cytat ten pochodzi z książki "Śląski ruch narodowy" Dariusza Jerczyńskiego wydanej w 2006 roku
  • ewkadm ywald.. 20 września 2011 22:03oblykom się tak jak uważom...Jakbych się oblykła w koszulka PO to byłoby fajnie? Patrz jako i zas głosuj na PO ..Naiwnych niy siejom - sami sie rodzom...
  • Franciszek Merik Ślonzok to ni ma Ńymiec ani Polok 20 września 2011 22:02widać, że są bezsilni wobec bezprawnie zniesionej autonomii Śląska skoro tak nerwowo reagują. Ślązacy nie są ani niemieccy ani czerwoni. Śląsk to jest Śląsk, od dawien dawna starzik mi prawiył, co by śe ńy wtykać w polityka, bo tam ńy ma naszych
  • tadek Dziwne teorie... 20 września 2011 20:54Swoją drogą ja słyszałem, że p. Cop w kołysce bawił się niemiecką grzechotką! To być może działaczom PiS wyjaśnia zachowanie p. Posłanki! Po HELOWEJ BAŃCE nic mnie już nie zaskoczy! A co do zapędów PiS do "legitymowania", to chyba ich działacze nie mają jeszcze uprawnień Policji, czy innych służb. Może to i dobrze!
  • ywald pisiora 20 września 2011 20:09Ewka! Niy rżni gupka i niy udowej Ślonzoczki! Pajacowałaś na tym "spotkaniu" obleczono jak dziołszka a żeś już fest wiekowo. We Czerwonce cie już żodyn niy biere poważnie! Dej se siana ! Ty i cołki two pis.
  • Damian - ślązok Czy Cop ma legitemację dziennikarską? 20 września 2011 20:07Też byłem na spotkaniu. Ten niby dziennikarz zachowywał się skandalicznie. Prowokował Poseł Kloc. Bardzo dobrze się zachowała. Ostro mu odpowiedziała, zadała kilka pytań i poczuł się nieswojo. Moim zdaniem był celowo podstawiony. Ludzie byli oburzeni jego zachowaniem. Zachowywał się rzeczywiście jak SBek. A w ogóle czy on jest dziennikarzem, bo nie przedstawił żadnych dowodów, gdy go Poseł zapytała. Zero kultury dziennikarskiej.
  • Ślonzok Do ewkadm 20 września 2011 20:02na komuchów z SLD nie zagłosuja w życiu, na POpapranców tyż nie ,ale za ta "zakamuflowano opcjo niemiecko "na zakamuflowanych polskich nacjonalistów tyż 3razy nie ,a tak doprowdy czekom aż się pozagryzają. Tych " zakamuflowanych SB" takich jest na kopy też w PIS.
  • ewkadm Larmo o nic... 20 września 2011 17:44Byłam na tym spotkaniu i widza że tyn artykuł jest "ustawiony" przez pseudo-ślonzokow " autonomistow" z byłyj PZPR...Oni niy walczom o Slonsk ' oni walczom z PIS bo sie bojom że PIS czerwonym stolki wyrwie...Tyn "dziennikarz" co to pisoł to synek starego konfidenta SB z Czuchowa..
  • sts.pl Kloc po śląsku to.....?. 20 września 2011 16:17i o więcej nie zapytam....
  • K2 kloc 20 września 2011 14:48Skandaliczne zachowanie posłanki. Gdzie brak argumentów tam wciskanie ciemnoty i podjudzanie zwolenników. Poza tym to chyba pierwsza od wyborów wizyta "nasze" posłanki w okolicy. Żałosne !
  • Ślonzok Zakamuflowani 20 września 2011 14:16Pani Kloc reprezentuje Pani zakamuflowaną opcje polskich nacjonalistów ! Na takich nie głosuje !!!!!!
  • Hanys kloc 20 września 2011 10:18kim jest pani Kloc? co sobą reprezentuje? co zrobiła dla Śląska będąc posłanką? bełkot pisowskiej propagandy mnie poraża, a swoją drogą uważam, że żaden szanujący się Hanys nie powinien firmować pisu i jego prezesa! powody - patrz znane wypowiedzi czolowych pisiorów i "program' tej partii. amen
  • withouthead po co pan nagrywał ? 20 września 2011 07:43no jak po co ? jest dziennikarzem, przyszedł na spotkanie, nagrywał bo wszystkiego nie spamieta, a z tego co odsłucha napisze artykul ... po co pan nagrywa ... hahahaha ... tepota ...
  • Ben Partyjny bełkot wyborczy PIS< PO>SLD itd 20 września 2011 07:37Za kamuflowana "opcja niemiecka" nie głosuje na POpapranców i nacjonalistów z PIS i komuchów z SLD My głosujemy na swoich. Pani Kloc najlepiej wyłączyć mikrofon jak brakuje argumentów i partyjnego bełkotu.

Dodaj komentarz