Psychiatryk czeka na wypłaty. Kto jest winny opóźnieniom?
W piątek ponad 800 pracowników szpitala psychiatrycznego miało dostać wypłaty. Wczoraj, 12 lipca, wciąż czekali na pieniądze.
– Dziesiątego dnia miesiąca wypłaty powinny trafić na konta pracowników. Jeśli dziesiątego wypada w niedzielę, powinniśmy dostać pieniądze w ostatnim dniu roboczym poprzedzającym ten dzień. Mamy wtorek, pieniędzy dalej nie ma, a przecież ludzie mają zobowiązania, które muszą regulować. Za zwłokę płacą odsetki – mówi Ireneusz Pawuła, przewodniczący związku zawodowego pielęgniarek i położnych. Podkreśla, że wśród załogi panuje atmosfera niepewności i zaniepokojenia. – Choć zrobiliśmy wszystko, co trzeba, nie otrzymaliśmy pieniędzy z Narodowego Funduszu Zdrowia. Nie doczekaliśmy się też precyzyjnej informacji, kiedy je dostaniemy. Zgodnie z umową ostateczny termin dla funduszu mija 15 lipca – mówi Andrzej Krawczyk, dyrektor psychiatryka.
Jacek Kopocz, rzecznik prasowy śląskiego oddziału NFZ, zapewnia, że wszystko odbywa się zgodnie z zasadami rozliczeń. – 1 lipca szpital psychiatryczny złożył fakturę i od tej pory mamy 15 dni, żeby ją zapłacić. Tak też się stanie. Z tego, co wiem, przelew zostanie dokonany 14 lipca. W wyjątkowych sytuacjach dyrektor placówki może złożyć wniosek o wcześniejsze przekazanie środków. Wygląda na to, że w przypadku tego szpitala stało się to regułą. Nie ma powodu, dla którego rybnicki szpital w dalszym ciągu miałby być traktowany wyjątkowo – mówi Jacek Kopocz. Dodaje, że dyrekcja szpitala powinna dostosować uzgodniony z załogą termin wypłat do systemu rozliczeniowego.
Jak udało nam się ustalić, od stycznia tego roku szpitale mogą wysyłać do NFZ przez internet faktury i rozliczenia dopiero pierwszego dnia nowego miesiąca. Wcześniej mogły to robić kilka dni wcześniej, więc i pieniądze spływały szybciej. Pracownicy drugiego rybnickiego szpitala, w Orzepowicach już 10 lipca mieli wypłaty na kontach.
1

Komentarze

  • Marek Krótko ! 14 lipca 2011 09:28Burdel ! Brak znajomości tematu przez NFZ ! Polska rzeczywistość na stanowiskach nie kompetentni ludzie.

Dodaj komentarz