Gabriela Lenartowicz, prezes katowickiego Funduszu, podczas spotkania z mediami / Archiwum
Gabriela Lenartowicz, prezes katowickiego Funduszu, podczas spotkania z mediami / Archiwum

Teraz o dofinansowanie na usuwanie szkodliwego materiału mogą ubiegać się nawet właściciele prywatnych domów!
Kilkadziesiąt lat temu nikt się azbestem nie przejmował. Używano go w budownictwie bez ograniczeń. Dzisiaj na likwidację tego szkodliwego materiały potrzebne są miliardy zł. Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Katowicach pomaga w usuwaniu azbestu. Do tej pory z dofinansowania Funduszu korzystały głównie gminy, wspólnoty mieszkaniowe, spółdzielnie czy przedsiębiorcy. Teraz pojawiła się realna szansa, że z takiej pomocy będą mogli korzystać właściciele prywatnych domów! A wszystko to dzięki umowie na wspólne dofinansowanie zadań związanych z usuwaniem azbestu i wyrobów azbestowych w województwie śląskim w latach 2011-2012, którą Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej podpisał z Narodowym Funduszem Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.
Dokument ten daje możliwość uzyskania wsparcia na likwidację wyrobów z azbestem pochodzących z domów i obiektów należących do osób fizycznych. – Umowa zakłada, że gminy, w których są zinwentaryzowane i objęte gminnym programem likwidacji azbestu obiekty zawierające odpady azbestowe, mogą na ich likwidację uzyskać ze środków NFOŚiGW dotację w wysokości 50 proc. kosztów kwalifikowanych – mówi Piotr Biernat, rzecznik prasowy WFOŚ-u. Pozostałe dofinansowanie może pochodzić ze środków funduszu w formie preferencyjnej pożyczki. Pożyczka ta w połowie może zostać umorzona, jednak bez konieczności przeznaczania umorzonej kwoty na nowe zadanie proekologiczne.
Z dofinansowania skorzystać mogą właściciele wszystkich obiektów objętych gminnym programem usuwania azbestu. W praktyce daje to szansę na sfinansowanie bezzwrotne w wysokości do 75 procent kosztów poniesionych na zdjęcie azbestu, na jego transport i jego unieszkodliwienie. – Prace te muszą zostać jednak wykonane przez firmę posiadającą zezwolenia na wykonywanie tego typu zadań, co powinno być udokumentowane – zaznacza Piotr Biernat. Ile potrzeba na realizację rządowego programu usuwania azbestu i wyrobów zawierających azbest? Potrzeba zawrotnej sumy. Usuwanie azbestu w ciągu 30 lat wykosztuje około 48 mld zł, z czego fundusze ekologiczne pokryją 711 mln zł.
WFOŚ w Katowicach traktuje te zadania jako poważne wyzwania służące nie tylko dostosowaniu naszych realiów do norm panujących w Unii Europejskiej, ale także pozwalające nam żyć zdrowo i bezpiecznie w przyjaznym środowisku – dodaje rzecznik Funduszu. Dlatego od 2004 roku na realizację 130 przedsięwzięć związanych z likwidacją ponad 9 tysięcy ton odpadów azbestowych udzielono pożyczek w kwocie ponad 10 mln zł oraz dotacji w kwocie 14 mln zł. W ubiegłym roku na wsparcie zadań związanych z usuwaniem azbestu WFOŚ wydał ponad 3,7 mln zł, udzielając preferencyjnych pożyczek. Z dofinansowania skorzystało 17 śląskich gmin.

Komentarze

Dodaj komentarz