W meczu z Dynamem atakuje Lukas Divis / Arkadiusz Kuta
W meczu z Dynamem atakuje Lukas Divis / Arkadiusz Kuta


Niezwykle skoncentrowani przystąpili do tego meczu jastrzębianie. Od pierwszych piłek widać było, że bardzo zależy im na wygraniu choćby jednego seta. Udanie zaczął Mitja Gasparini, który nie dość, że skutecznie atakował, to jeszcze dodał do tego silną zagrywkę. Pomarańczowi prowadzili od początku. Przy stanie 23:20 trener Dynama Jurij Czerednik poprosił o czas. Po przerwie jego zawodnicy zdobyli dwa punkty z rzędu i wówczas o chwilę na przekazanie wskazówek swoim graczom poprosił Lorenzo Bernardi. Opłaciło się. Po skutecznym ataku Lukasa Divisa ekipa Jastrzębskiego Węgla mogła cieszyć się z pierwszego wygranego seta w Bolzano.
W drugiej odsłonie Rosjanie ostro wzięli się do pracy. Przypomnieli sobie o swojej najgroźniejszej broni, czyli świetnym bloku. W premierowej odsłonie ani razu nie zdołali powstrzymać ataków naszego zespołu. W drugim secie zdobyli blokiem trzy punkty. Rozegrał się Brazylijczyk Dante Amaral. Ambitnie walczący jastrzębianie w końcówce zniwelowali przewagę Dymana do jednego punktu (22:23), ale ostatecznie górą byli gracze z Moskwy. Najpierw w boisko nie trafił Ben Hardy, a chwilę później zablokowany został Igor Yudin.
W kolejnym secie dominacja Dynama nie podlegała już dyskusji. Rosjanie złapali odpowiedni rytm gry, a ponadto nie do zatrzymania był Dante. Bernardi próbował ratować sytuację roszadami w składzie. Na boisku pojawił się Marcin Wika, który zastąpił mającego problemy z przyjęciem zagrywki Hardy'ego. W końcówce trener zdecydował się na podwójną zmianę (Grzegorz Pająk i Igor Yudin za Gaspariniego i Łomacza), ale niewiele to dało. W efekcie Dynamo wygrało 25:16.
Przed rozpoczęciem czwartego seta trener Czerednik podziękował za grę Aleksjejowi Kazakowowi. Jego miejsca w wyjściowej szóstce Dynama zajął Dymitri Szestak. W czwartej partii ekipa Jastrzębskiego Węgla próbowała walczyć, ale Rosjanie nie dali sobie wyrwać wygranej. Od początku kontrolowali wydarzenia na boisku, utrzymując kilkupunktową przewagę. Ostatecznie wygrali tę partię 25:21.

Komentarze

Dodaj komentarz