Wojna czy seksmisja?

Nasze społeczeństwa się starzeją i rodzi się coraz więcej chłopców. Mimo że statystyki z większości miast regionu tego nie potwierdzają, w Polsce niebawem może być znacznie więcej mężczyzn niż kobiet. Jeszcze niedawno na jednego pana przypadały dwie kobiety. Teraz tendencja powoli się odwraca. Nie wiadomo jednak, co powoduje przewagę którejś z płci. Niektórzy uważają, że to znak. – Rodzi się więcej chłopców, to znak, że idzie wojna – prognozują złowieszczo. Inni żartują, że to fatalny znak dla feministek.
Wciąż nie wiadomo, co wyznacza płeć mającego się narodzić dziecka. Mimo ogromnego postępu medycyny, który daje już możliwość podglądania płodu, wydaje się, że człowiek nie ma zbytnio wpływu na płeć. Bogaci byliby pewnie skłonni zapłacić za upragnionego chłopczyka czy dziewczynkę, nikt nie da im jednak stuprocentowej gwarancji. Tak więc w płci tkwi jakaś tajemnica.

 

Czytaj też:
Kobiety górą
Więcej zgonów niż urodzeń
Racibórz topnieje
Ubyło mieszkańców

Komentarze

Dodaj komentarz