Sala OSP w Zwonowicach wypełniła się po brzegi
Sala OSP w Zwonowicach wypełniła się po brzegi

Niedawno w sali OSP w Zwonowicach odbyło się zebranie wiejskie. Sołtys Eugeniusz Zientek zwołał je na prośbę grupy mieszkańców. Tematem była kwestia ewentualnej zmiany przynależności administracyjnej. Sołectwo, które należy obecnie do gminy Lyski, miałoby przejść w granice miasta Rybnika.
W miejscowej społeczności co jakiś czas pojawiają się zdania, że warto byłoby rozpocząć starania o przyłączenie do Rybnika. Prowadzący spotkanie Sylwester Żyła przedstawił licznie zgromadzonym prezentację multimedialną. Porównano dane dotyczące liczby ludności, podatków czy budżetów. Kolejną prezentację przedstawił wójt Grzegorz Gryt, który dowodził, jak znaczące dla gminy są Zwonowice, drugie sołectwo pod względem liczby ludności. – Jego sukcesy, m.in. duży zakład produkujący panele, są sukcesami całej gminy. Co do nakładów, to można powiedzieć, że w ostatnich latach ta miejscowość była uprzywilejowana. W rekordowym roku 2004 zainwestowaliśmy tam tyle, co w pozostałych sołectwach razem wziętych. W przeliczeniu na mieszkańca wskaźnik wynosił ok. 203 zł, w Zwonowicach ponad 1000 – mówił.

Ile wraca
Kolejne lata, jak podkreślał, zachowały ten trend. W tym zestawieniu nie wzięto pod uwagę dodatkowych pieniędzy na np. remonty, a np. w 2007 roku było to ponad 54 tys. zł. Podczas obu wykładów z sali padały komentarze zarówno zwolenników, jak i przeciwników secesji. Mieszkańców szczególnie interesowała kwestia wkładu finansowego Zwonowic do wspólnej kasy. – Jaka część tego, co wnosimy do budżetu, wraca do naszej wsi? – pytali. Na spotkaniu poruszono wiele spraw, które nie podobają się mieszkańcom: zmiany klasyfikacji gruntów rolnych, brak obiadów w przedszkolu, śmieci w lesie i dziur w drodze. Koronnym argumentem secesjonistów był brak połączenia autobusowego z Lyskami. – Bez własnego samochodu trudno cokolwiek załatwić – skarżyli się niezadowoleni. Wójt odpowiadał, że gminie trudno byłoby uruchomić połączenie autobusowe. Brak na nie pieniędzy. – Jednak rolę komunikacji publicznej spełnia autobus szkolny, którym uczniowie dojeżdżają do gimnazjum w Lyskach – argumentował wójt. Jednym z dyżurnych tematów była nowa szkoła, w której w przyszłości powstanie gimnazjum. – Jeśli przyłączymy się do Rybnika, możemy o nim zapomnieć. Miasta nie będzie na nie stać – odzywali się zwolennicy status quo. Dyskusja trwała, lecz głosy były podzielone. Część ludzi opuściła zebranie jeszcze przed sprawdzeniem, kto jest za, a kto przeciw. – Przeprowadźmy głosowanie, da nam to obraz nastrojów – proponował Sylwester Żyła. Sondaż odbył się przez podniesienie ręki.

Pół na pół
– Mniej więcej po połowie – skwitował wyniki Sylwester Żyła. Kolejnym krokiem miało się stać założenie grupy inicjatywnej, której zadaniem byłoby staranie o zmianę administracyjną. Jednak nikt nie okazał chęci działania w podobnym komitecie. – Jeśli ktoś się zgłosi, gmina zacznie traktować naszą wieś po macoszemu – szeptali przeciwnicy. – Wobec takiego obrotu sprawy odkładamy decyzję na późniejszy, nieokreślony bliżej termin – stwierdził prowadzący. Do Urzędu Miasta w Rybniku nie wpłynęły żadne pisma czy prośby zwonowiczan w sprawie ewentualnej secesji. Tak powiedział jego rzecznik Krzysztof Jaroch. – Informuję ponadto, że miasto Rybnik nie wychodzi z żadnymi inicjatywami mającymi na celu zmianę granic administracyjnych gminy – stwierdził magistracki rzecznik.



Odpowiada wójt GRZEGORZ GRYT:

– Skoro Zwonowice są tak ważne w budżecie gminy, to skąd biorą się pretensje niektórych mieszkańców?

– Zapewne stąd, że niestety nie na wszystko są pieniądze. Pewne inwestycje, na którym zależy grupom mieszkańców, musiały poczekać do zakończenia najważniejszych zadań: budowy szkoły, kanalizacji. Po zamknięciu tych wielkich przedsięwzięć przyjdzie jednak czas na te mniejsze.

– Jak wobec tego reaguje pan na głosy secesjonistów?
– Spotykam się z nimi od lat. Z drugiej strony słyszę głosy, że niepotrzebnie tyle wkładamy w Zwonowice, skoro za jakiś czas mogą porzucić nas dla Rybnika. Ja jednak staram się połączyć interesy wszystkich sołectw i mieszkańców. Byłem pewny, że ulgi dla firmy Classen-Pol, która powstała w Zwonowicach, opłacą się mieszkańcom. I wielu znalazło pracę. Nowe gimnazjum posłuży młodzieży z całej gminy. Hala sportowa będzie czynna także po lekcjach, więc będą z niej korzystali wszyscy mieszkańcy.

– Dlaczego w takim razie są secesjoniści?
– Być może wynika to z uwarunkowań historycznych. Niegdyś Zwonowice i Chwałęcice były w jednej jednostce administracyjnej. W 1975 roku Chwałęcice przeszły do Rybnika, choć zwykle do większych miast przydzielano całe gminy. A może wpływ na to mają nowi mieszkańcy, którzy przenieśli się z Rybnika? Tym niemniej uważam, że Zwonowice powróciły do korzeni, bo niegdyś były w parafii Lyski. Tak też traktuję zwonowiczan, choćby nawet nie podobało się to wszystkim moim sąsiadom z Lysek.
Zanotował: (TZ)

4

Komentarze

  • maj 110 horendalna cena ścieków w zwonowicach 12 września 2018 14:55teraz rozumię dlaczego płacę tyle za ścieki w Zwonowicach , dlaczego szefowa zorganizowanej grupy przestępczej pani Bentkowska w porozumieniu z gangiem w lyskach karnie każe ludziom w Zwonowicach płacić tak wysoką cenę za ścieki i nie rozumię tylko dlaczego ja normalny mieszkaniec mam za to płacić jak nie mam z tymi strukturami nic wspólnego bo zamieszkałem w Zwonowicach w 04.2017 przeprowadzając się z rybnika bo mi mówiono że tu jest życie jak w madrycie a tu jest drogo jak w Paryżu , ta wojna między Zwonowicami a wójtem lysek mnie nie interesuje , mam to gdzieś komu podlegają lyski , a widzę że to była jedna wielka ściema że tu jest jak w madrycie bo jak się patrzy na te drogi , jakie są ceny ścieków i wody , jak mieszkańcy i classen truje swoimi wyziewami z kominów to powietrze podobno w regionie natura 2000 i wiele by jeszcze tu wymieniać rzeczy to odechciewa się człowiekowi wszystkiego a zwłaszcza jak patrzę na fakturę za wodę i ścieki i kiedy widzę fakturę za wodę i ścieki mojego brata z Czechowic dziedzic , ja 25 zł , brat 12 zł . Szlak mnie trafia kiedy mam świadomość że wójt bogaci się moim i mieszkańców kosztem ?.
  • Rybniczanin Zapraszamy do nas 25 kwietnia 2008 15:35zarówno Zwonowice jak i Rybnik skorzystali by na połączeniu. Gmina Lyski nie zapewni wam takich pieniędzy jak Rybnik, nie zgadzam się z argumentem, że ewentualna secesja spowodowałaby jak to ktoś powiedział, że w Zwonowicach nie powstałaby szkoła, na co jak na co, ale na edukację Rybnik nie żałuje pieniędzy, kanalizacja to kolejny argument za, może lepsze drogi a co zyskuje Rybnik? kolejne tereny pod inwestycje a to wiąże się z pracą, jeszcze większy dostęp do zalewu a to dla Rybniczan sposób na wypoczynek, no i Zwonowice przyłączą się do Rybnika ten zyska 11km. kwadratowych i stanie się już 13 największym miastem w Polsce a to też jakiś prestiż. Więc zapraszamy
  • kojman Zwonowice 12 kwietnia 2008 15:22popieram,żeby Zwonowice były częsciaRybnika,jako były mieszkaniec tej miejscowości widzę ile tracą choby w stosunku do np.Chwałecic.
  • Agnezia 10 kwietnia 2008 13:58Jeśli chodzi o nowoczesne podejście to niestety ale Zwonowice nie mają już nic wspólnego z Lyskami bo wszystkie sprawy, szkoły średnie, praca, zakupy wiąże nas z Rybnikiem. Również linia 45 zapewnia świetne połączenie z tym miastem. Należenie do prężnie rozwijającego się miasta to prestiż. A z Lyskami dzieli nas las, brak komunikacji - co dla starszych mieszkańców jest sporym utrudnieniem. Ja popieram przyłączenie do Rybnika tak jak Rudnik chce się przyłączyć do Raciborza!

Dodaj komentarz